Tester serwomechanizmów to jedno z najprostszych i najbardziej oczywistych zastosowań Arduino w obszarze RC. Dzieje się tak dzięki temu, iż platforma ta posiada biblioteki do obsługi serw RC, przez co sam program jest prosty i krótki. Z kolei wbudowany przetwornik analogowo-cyfrowy pozwala na użycie minimalnej ilości elementów - tylko jednego potencjometru..

Pierwszy wariant, to po prostu potencjometr podłączony do wejścia analogowego i serwo do wyjścia cyfrowego. Jeden serwomechanizm można zasilić z płytki Arduino, ale do testów lepiej wziąć sprawdzone (pewne) serwo. Teoretyczny prąd nawet w zablokowanym położeniu nie powinien przekraczać limitu stabilizatora wewnętrznego (lub portu USB), ale przy testowaniu nieznanych serw (lub kilku egzemplarzy naraz) lepiej pomyśleć o dodatkowym zasilaniu zewnętrznym. Mnie zdarzyło się już kiedyś uszkodzić układ BEC w fabrycznym testerze, kiedy podejrzanie działające serwo zablokowało się w skrajnym położeniu.

Operacje dotyczące serwomechanizmów obsługuje w Arduino biblioteka <Servo.h> . Dzięki temu sterujemy orczykiem za pomocą polecenia write(kąt), gdzie „kąt” - wartość 0/179 stopni - odpowiada skrajnym położeniom orczyka, a kąt 90 stopni położeniu neutralnemu. Wartość napięcia odczytywaną z suwaka potencjometru najłatwiej jest przekonwertować na zakres wychyleń za pomocą specjalnego polecenia map(vPot, 0, 1023, 0, 179), gdzie vPot to odczyt z potencjometru, 0/1023 zakres (w bitach) przetwornika analogowo-cyfrowego, 0/179 zakres wychyleń serwa w stopniach. Przedział 0-179 oczywiście to wartość teoretyczna zgodna ze standardem, rzeczywiste wychylenia zależą od konstrukcji mechanicznej i wiele obecnie produkowanych serw wychyla się w mniejszym zakresie - np. 0-120. W takim przypadku wartość 179 oznacza po prostu maksymalne możliwe wychylenie, czyli dla podanego przykładu fizyczny zakres 120 stopni, lub +/- 60 stopni w stosunku do położenia środkowego.

Program demonstrujący działanie tego najprostszego wariantu to SerwoTester1 (pobierz), dla bezpieczeństwa zakres pracy serwa został zadeklarowany na zmiennych w przedziale (10-170).

Drugi układ działa analogicznie do pokazanego na fotce testera fabrycznego. Tutaj mamy 3 tryby pracy wybierane za pomocą jednego przycisku - tryb ręczny (orczyk wychyla się zgodnie z obrotem gałki potencjometru), tryb automatyczny (orczyk przesuwa się sam pomiędzy skrajnymi położeniami, potencjometr nie działa), i trzeci tryb, w którym orczyk zostaje ustawiony w położenie neutralne (potencjometr nie działa).

Schemat tym razem, prócz potencjometru, zawiera jeszcze diody sygnalizacyjne i przycisk do zmiany trybu pracy. Ja użyłem elementów przygotowanych wcześniej jako podzespoły opisane w poprzednim artykule. Program SerwoTester2 (pobierz) zawiera szczegółowe komentarze ułatwiające zrozumienie zasady działania tej wersji urządzenia.

Pracę opisanych tutaj testerów można obejrzeć na poniższym filmie:

Nie masz uprawnień aby komentować.

Publikowane tutaj materiały i zdjęcia stanowią własność ich autorów, nie mogą być kopiowane oraz wykorzystywane bez ich zgody.
Strona niekomercyjna.